Pomysł badań narodził się w połowie 2007 r., po artykule red. M. Miziaka w Tomaszowskim Informatorze Tygodniowym, dotyczącym ewakuacji prezydenta Mościckiego i personelu prezydenckiej rezydencji z pałacu w Spale, w dzień po wybuchu II wojny światowej. Jeden ze świadków tych wydarzeń, Pan Józef M. opowiadał o miejscu zakopania pałacowych sreber przez kamerdynera i ogrodnika prezydenta Mościckiego, tuż przed ewakuacją pałacu.
Badania zostały przeprowadzone za zgodą właścicieli terenu i Urzędu Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Łodzi, pod nadzorem archeologa z Muzeum Tomaszowa Maz.
W badaniach udział wzięła ekipa miesięcznika „Odkrywca”, która wsparła działania georadarem. Poszukiwania filmowały ekipy programu „Było nie minęło” z TVP Info oraz lokalnych telewizji.
Miejsce ukrycia „sreber Mościckiego” wskazane przez Pana Józefa okazało się trudne do zweryfikowania. W wyniku kilkugodzinnych badań odkryto natomiast ślady instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej z początku XX w. Ponadto odnaleziono kilkanaście elementów metalowych:
1. żeliwny (15x7cm), ozdobny fragment balustrady lub ogrodzenia
2. kuty zawias okienny dł.18 cm
3. plomba pocztowa z zachowaną częścią napisu w języku rosyjskim i herbem na rewersie
4. fragment pruskiego orła z hełmu (Pikelhaube) z napisem „UND VATERLAND”
5. guziki mosiężne z orłem carskim – 2 szt.
6. guzik mosiężny bez oznaczeń
7. łuska naboju 7,92 mm od karabinu Mauser
8. łuska naboju 7,62 mm od pistoletu TT.
Ponadto znaleziono fragment blachy cynkowej (parapet lub obróbka blacharska), fragmenty okuć stalowych, beczkę stalową i kilkanaście starych butelek w różnym stanie.
Najważniejsze z punktu widzenia archeologów były badania powierzchni fundamentów pałacu przy użyciu georadaru. Ukazano obraz podziału piwnic na pomieszczenia i zarys stropów pomieszczeń.
Następnego dnia ekipa georadaru przebadała wybrane miejsca w pobliżu schronu kolejowego w Konewce. Odkryto miejsce rokujące pewne nadzieje i prawdopodobnie wymagające dokładniejszego przebadania metodą odkrywkową. Pomiary w innym miejscu, na tyłach schronu, nie potwierdziły, niestety przypuszczeń o istnieniu tam podziemnych pomieszczeń. Jednak dokładne analizy odczytów potrwają jeszcze kilka tygodni i dopiero wtedy będzie można powiedzieć coś więcej na temat badań georadarem zarówno w Spale, jak i w Konewce.
tekst: Juliusz Szamański
foto: www.bunkierkonewka.eu