Dzięki wspólnym wysiłkom organizatorów tj.: Pani Danucie Baranowskiej Sołtys Wsi Inowłódz, Radzie Sołeckiej oraz okolicznym mieszkańcom, tegoroczną imprezę można śmiało zaliczyć do udanych. Wśród wielu atrakcji tj.: jazda konna, puszczanie baniek, dmuchany zamek, malowanie buziek, nie tylko najmłodsi czuli się w swoim żywiole. Na amatorów smacznego jedzenia, czekała kaszanka i kiełbaska z grila, pieczone ziemniaczki oraz suto zastawiony stół ze słodkimi przysmakami. Zabawom i harcom nie było końca.
M. Miszczyk